Jak donoszą badacze z IBM X-Force Team[1], w oficjalnym sklepie z aplikacjami dla systemu Andorid – Google Play, znaleziono szkodliwe oprogramowanie, które pobierało konia trojańskiego o nazwie BankBot Anubis.
Użytkownicy, którzy nieświadomie zainstalowali szkodnika na swoim smartfonie są narażeni na kradzień danych logowania do aplikacji bankowości mobilnej, danych kart kredytowych oraz e-portfeli (e-wallets).
Jak donoszą badacze, instalowana przez użytkowników aplikacja była w rzeczywistości downloaderem, który pobierał szkodnika. Pierwsze przypadki infekcji zauważono już w czerwcu. Downloader został znaleziony w dziesięciu różnych aplikacjach. Dodatkowo odkrywcy wskazują, że pomimo stosunkowo małej liczby złośliwych programów, każdy mógł pobrać ponad 1000 próbek z serwera C&C (Command and Control), zarządzanym przez twórców BankBot Anubisa. Sama kampania jest bardzo dobrze przygotowana, jak wskazuje serwis VirusTotal, downloadery nie zawsze są poprawnie wykrywane.
Po zainstalowaniu na urządzeniu ofiary, szkodnik podszywa się pod aplikację o nazwie „Google Project” i wyświetla komunikat z prośbą o przyznanie wyższych praw.
Od tego momentu możliwe jest śledzenie użytkownika poprzez logowanie „wciśniętych” klawiszy. Dodatkowo wykonywane są zrzuty ekranu, dzięki czemu można zarejestrować to co użytkownik wykonuje na swoim telefonie lub tablecie w danym momencie. Szkodniki działały w wielu krajach, w tym w Polsce.
Warto pamiętać nie tylko o instalacji programu antywirusowego, ale przede wszystkim o sprawdzaniu aplikacji, którą zamierzamy zainstalować – nawet jeżeli pochodzi z Google Play. Najlepiej sprawdzać liczbę pobrań, opinie, ale także wiarygodność dewelopera. Dobrą praktyką jest również regularne wykonywanie kopii zapasowych systemu.
[1]https://securityintelligence.com/anubis-strikes-again-mobile-malware-continues-to-plague-users-in-official-app-stores/